Pytanie, którego nigdy nie uważałem za godne GM, ale nadszedł dzień.
Puchar Hopmana nie jest i nigdy nie był turniejem pokazowym.To był jeden z najlepszych turniejów pokazowych i zniszczyli go!
Lol, nie wykluczają się nawzajem, kolego, Puchar Laver jest świetnym dodatkiem do DC i myślę, że powinno być więcej takich zawodów drużynowych.Puchar Davisa jest w tej kwestii znacznie ciekawszy, ponieważ jest prawdziwy. Puchar Laver to turniej pokazowy ze sztucznymi PR-owymi „przyjaźniami” i fałszywymi uśmiechami.
Puchar Hopmana jest dziwny, ponieważ jest sankcjonowany przez ITF, ale nie sądzę, żeby zwycięstwa tam liczyły się jako zwycięstwa na poziomie tour — uważam to za pół-pokazowy, w którym prawdopodobnie znajduje się również Puchar Laver.Puchar Hopmana nie jest i nigdy nie był turniejem pokazowym.
Zawsze uważałem australijski Puchar Hopmana za prawie w 100% profesjonalny, podczas gdy tego samego nie można powiedzieć o Pucharze Lavera.Puchar Hopmana jest dziwny, ponieważ jest sankcjonowany przez ITF, ale myślę, że zwycięstwa tam nie liczą się jako zwycięstwa na poziomie tournee - ja zaliczam to do pół-egzhibicji, w której Puchar Lavera prawdopodobnie też się znajduje.
Punkty przyznawane przez ATP nie decydują o tym, czy dane wydarzenie jest pokazowe, czy nie.@YonaMX Fair, but like that's the point of semi-exhos, it kinda depends on the person's PoV, where it's big enough to attract big crowds + sometimes supervised by the ITF or ATP but not giving points (and recorded wins often) makes their distinctions ambiguous IMO.
Puchar Lavera to dość przypadkowe wydarzenie, w którym biorą udział pozornie przypadkowi gracze. Dlaczego Sinner nie gra? W zeszłym roku też nie grał. Djokovic też nie grał. Dlaczego gra Opelka, 62. zawodnik świata? Jeśli musi być co najmniej trzech Amerykanów, są inni z wyższym rankingiem, którzy mogliby zagrać. Odbywa się również w hali, podczas dziwnego sezonu na twardych kortach na zewnątrz aż do Szanghaju. System punktacji, zaprojektowany tak, aby zwycięska drużyna została wyłoniona dopiero trzeciego dnia, sprawia, że mecze pierwszego dnia są stosunkowo bez znaczenia.Punkty przyznawane przez ATP nie określają, czy turniej jest pokazowy, czy nie.
Z wyjątkiem kilku sezonów, Puchar Davisa (przez długi czas bardzo ważne wydarzenie sezonu) i ostatnio Igrzyska Olimpijskie nie przyznawały punktów, teraz tak.
Do 1990 roku Masters również nie przyznawał punktów.
Podobnie Puchar Świata Drużyn w Düsseldorfie (koniec lat 70., początek XXI wieku), przed RG, nie przyznawał punktów i żaden z nich nie był pokazowy.
Nie zaprzeczam temu, moim celem jest wyjaśnienie, że punkty przyznawane przez ATP nie określają, co jest wystawą, a co nie, stąd przytoczone przeze mnie przykłady.Puchar Laver to dość losowe wydarzenie
Żadne z nich nie są tak naprawdę logicznymi drużynami. Początkowa konfiguracja Pucharu Lavera mogłaby być opisana jako próba zobaczenia Wielkiej Trójki/Wielkiej Czwórki kontra reszta trasy. Ale z 2/3/3/4 z nich na emeryturze, ten statek już odpłynął. Mogliby zadowolić trolli MTF, którzy grupują graczy według wieku (poniżej 25 vs. powyżej 25), ale ja chciałbym zobaczyć „zwycięzców Wielkiego Szlema” kontra resztę. W ten sposób gracze musieliby zasłużyć na prawo do przejścia z grupy „pozostałych” do elitarnej drużyny, zamiast być całkowicie opartym na tym, gdzie lub kiedy się urodzili.Dynamika między Drużyną Świata a Drużyną Europy w Pucharze Lavera sprawia, że oglądanie jest moim zdaniem 1000 razy ciekawsze. Ci gracze są konkurencyjni i widać, że naprawdę zależy im na rywalizacji i wygranej
Lol, co. Kogo w ogóle umieściłbyś w drużynie mistrzów Wielkiego Szlema? Sinner, Alcaraz, Medvedev, Djokovic... Cilic?... Wawrinka? Ci ostatni trzej prawdopodobnie by nie zagrali.Żadna z drużyn Pucharu Lavera tak naprawdę nie jest logiczna. Początkowy skład Pucharu Lavera można opisać jako próbę zobaczenia Big3/Big4 kontra reszta touru. Ale z 2/3/3/4 z nich na emeryturze, ten statek już odpłynął. Mogliby zadowolić trolli MTF, którzy grupują graczy według wieku (poniżej 25 vs. powyżej 25), ale ja chciałbym zobaczyć „mistrzów Wielkiego Szlema” kontra resztę. W ten sposób gracze musieliby zasłużyć na prawo do przejścia z grupy „reszta” do elitarnej drużyny, zamiast być całkowicie opartym na tym, gdzie lub kiedy się urodzili.
Może to nie jest oficjalna wystawa, ale de facto nią jest. Zasada decydującego seta w nim nawet nie jest taka jak w pozostałych turniejach singlowych.@YonaMX Proszę, sformułuj to trochę inaczej, w przeciwnym razie zamknę ten wątek, ponieważ Puchar Laver nie jest wystawą (fałszywa informacja).
Co powiesz na „turnieje o niskiej stawce” zamiast wystaw?Może to nie jest oficjalna wystawa, ale jest nią de facto. Zasada decydującego seta w niej nawet nie jest taka jak w pozostałych turniejach singlowych.
Ale jeśli ci to przeszkadza, zmień tytuł na „Które z tych dwóch wydarzeń wolisz?".
Też by mogło zadziałać, zgaduję.a może „turnieje o niskiej stawce” zamiast wystaw?
grali jakby nie mieli żadnej presji, dobra taktyka.Gdzie indziej można znaleźć ten komediowy klejnot?
Kapitan Agassi do swoich zawodników podczas debla
Świetne miejsce, luźna atmosfera, a mieszane pary (WTA/ATP) zapewniły ciekawe i beztroskie oglądanie.To był jeden z najlepszych turniejów pokazowych i zniszczyli go!