Mens Tennis Forums banner

Federer jest największą ikoną. W porządku jest się do tego przyznać.

1.3K views 56 replies 26 participants last post by  Supercell  
#1 ·
Zrobiłem w tym roku wątek w pełni doceniający Nadala, a teraz kolej na Federera. Nie mam problemu z tym, że to mówię jako fan Djokovicia. Nole osiągnął najwięcej i powinien być z tego dumny. Osobiście uważam, że cała trójka na koniec dnia znajduje się na tym samym poziomie. Kiedy osiągasz 20+ tytułów wielkoszlemowych, należysz do bardzo szczególnego grona, a w tym momencie ludzie mogą argumentować za kimkolwiek chcą. To jest w tym momencie więcej niż zrozumiałe. Kilka punktów, które potoczyły się inaczej, i liczba tytułów wielkoszlemowych mogłaby z łatwością wyglądać inaczej. Wszyscy osiągnęli niesamowite rzeczy, które można wykorzystać w niezliczonych argumentach (jeśli masz czas na nieustanne kłótnie o "GOAT"). Wszyscy są GOATami na swój sposób. Zajęło mi dużo czasu, aby osiągnąć ten poziom mądrości, ale w końcu jestem tutaj, widząc więcej niż tylko osiągnięcia mojego ulubionego gracza.

Biorąc to pod uwagę, ten wątek nie dotyczy "GOAT". Dla mnie Federer jest naprawdę największym jak dotąd pod względem wpływu na świat tenisa. To nie tylko sztuka tenisowa, wygrane czy najwyższy poziom. Sama osoba stworzyła niesamowite zainteresowanie światem tenisa. Nie był promowany przez media jako następna wielka rzecz (przynajmniej nie bardziej niż Safin, Roddick czy Hewitt na początku), więc całe to zainteresowanie, które Federer stworzył w sporcie, było wynikiem jego ciężkiej pracy. To wszystko było Federer. Był zbyt oryginalny i zbyt dobry. Alcaraz/Sinner mogą wygrać 30 tytułów wielkoszlemowych, ale nie mogą być Federerem (i nie muszą, to jest w porządku). Nawet pomijając styl, pod względem osobowości po prostu nie są tak intrygujący. Roger miał po prostu nieporównywalną aurę. Perfekcjonista do szpiku kości. Zbyt uparty (a może zbyt chciwy), aby zadowolić się samym zwycięstwem. Chciał też wyglądać idealnie (@florentine szczegółowo o tym mówił wcześniej). To z pewnością dodało wiele do uznania. Zyskał miłość establishmentu, jeśli w ogóle, lol.

Alcaraz ma jak dotąd świetny wizerunek (Sinner też, być może) i jest bardzo lubiany, ale Federer miał bardzo szczególny charakter. Jego gniewne i surowe momenty sprawiały, że był bardziej lubiany i bardziej ludzki. Jego płacz czynił go bardziej ludzkim. Był doskonały, ale wadliwy, ale to tylko czyniło go coraz bardziej interesującym. Potrafił płynnie mówić kilkoma językami i można było wyczuć, że jest niezwykle inteligentny. Języki nie są tylko na pokaz. Można było wyczuć, że jest w nim znacznie, znacznie więcej, niż widać na pierwszy rzut oka. Był kompletnym pakietem dla świata tenisa. Tak intrygująca osobowość.

Pozostali trzej (Djokovic, Nadal i Murray), którzy z nim ciężko rywalizowali, również są na swój sposób bardzo interesujący i mieli w sobie wiele charakteru, ale Federer był dla większości świata tenisa zrozumiale zbyt wyjątkowy. Ciekawie byłoby zobaczyć, czy napisze książkę i dowie się więcej o nim jako o osobie i o tym, jak postrzega życie poza tenisem, co jest dla niego naprawdę ważne w życiu. Czy Federer w ogóle wierzy w Boga i jak bardzo jest duchowy? Być może Federer był ostatecznym arcydziełem tenisa Boga, a my mieliśmy szczęście, że mogliśmy je zobaczyć.

Za artystą stoi dusza i duch. Istniało głębokie, nieustępliwe pragnienie stworzenia czegoś naprawdę wyjątkowego, co było najważniejsze dla samego Federera, nawet jeśli czasami wiązało się to z pewnymi kosztami. Być może tylko on mógł to w pełni zrozumieć. Można śmiało powiedzieć, że odcisnął swoje piętno na niemal wszystkim w tenisie i osiągnął więcej, niż chciał. Zainspirował coś więcej niż tylko zwycięstwo, i to zasługuje na podziw. Zaprzeczanie temu jest brakiem szacunku dla niewiarygodnej ciężkiej pracy, którą włożył w doskonalenie takiej sztuki. Nie grał po prostu tak dopracowanego, pięknego tenisa. Niestrudzenie majstrował przy wszystkim, aby tańczyć na korcie w tak estetycznie przyjemny sposób.

Podsumowanie: Zbyt wiele aury + dużo wygranych + intrygująca osobowość, nie tylko zwykły miły facet + połączenie wygranych ze stylem do perfekcji + płynna znajomość kilku języków + autentyczna energia i dobry ojciec rodziny + znowu zbyt wiele aury. Wszystkie te czynniki przyczyniły się do tego, że Federer stał się najbardziej ikonicznym graczem, jakiego kiedykolwiek zobaczymy.

Nie mogę się doczekać jego wywiadu z Roddickiem. Mam nadzieję, że dowiem się o nim czegoś nowego.
 
#2 · (Edited)
Tym, co wywołało ten wątek, było oglądanie filmów z jego występu w USO 2008. To była legendarna rehabilitacja po Wimbly 2008. USO 2008 uratował jego rok. Bardzo chciał coś udowodnić.

Image


Image
 
#4 ·
McEnroe większa ikona. Ludzie nieinteresujący się tenisem oglądali go. Żaden inny gracz nie może tego powiedzieć!

John McEnroe wspominał w swoich czasach, unosząc brwi. To jest ikoniczne. Przekroczył granice sportu! Nikt nawet się nie zbliża.
Możesz to potwierdzić @BurnsTennis @florentine? Szczerze w to wątpię.
 
#6 ·
To całkowity nonsens, gdy wiele osób dużo mówi o wielu innych rzeczach, które podnoszą wielkość niektórych graczy, podczas gdy w tym samym czasie sprowadzają osiągnięcia tenisowe i cały tenis do zaledwie 4 turniejów i wyścigu o Wielkiego Szlema! Tenis to znacznie więcej niż 8 tygodni w roku. A Nole ma nie tylko rekord Wielkiego Szlema, ale wszystkie główne rekordy! I zrobił to znacznie lepiej w głównych kategoriach rekordowych niż Fed, Rafa i Sampras razem wzięci. O 2 więcej YE#1 niż Sampras, o 118 więcej tygodni niż Fed, o 2 Wielkie Szlemy więcej niż Rafa, o 1 CGS więcej niż Rafa, o 1 WTF więcej niż Fed, medal brązowy więcej niż Rafa, 4 Masters więcej niż Rafa, 2 CGM więcej niż ktokolwiek inny, 1485 punktów ATP więcej niż Fed i Nole-slam, W%, top10, top5 rekordy i pozytywne h2h przeciwko wszystkim głównym rywalom.
 
#17 ·
to kompletny nonsens, gdy wiele osób bardzo dużo mówi o wielu innych rzeczach, które podnoszą wielkość niektórych graczy, podczas gdy w tym samym czasie sprowadzają osiągnięcia tenisowe i cały tenis do zaledwie 4 turniejów i wyścigu o Wielkiego Szlema! tenis to znacznie więcej niż 8 tygodni w roku. a nole ma nie tylko rekord Wielkiego Szlema, ale wszystkie główne rekordy! i zrobił to znacznie lepiej w głównych kategoriach rekordowych niż fed, rafa i sampras razem wzięci. o 2 więcej YE#1 niż sampras, o 118 więcej tygodni niż fed, o 2 Wielkie Szlemy więcej niż rafa, o 1 CGS więcej niż rafa, o 1 WTF więcej niż fed, medal brązowy więcej niż rafa, 4 Masters więcej niż rafa, 2 CGM więcej niż ktokolwiek, 1485 punktów ATP więcej niż fed i nole-slam, W%, top10, top5 rekordy i pozytywne h2h przeciwko wszystkim głównym rywalom.
Ale nie chodzi o osiągnięcia, w tym Djokovic nie ma konkurencji, chodzi o bycie ikoną i wywieranie wpływu na ten sport jako całość. Kiedy zapytasz przypadkowe osoby w tym względzie, jestem pewien, że częściej wymienią nazwisko Fed niż Djokovica.
 
#8 ·
Inną rzeczą, która zdefiniowała niepisaną hierarchię między turniejami Wielkiego Szlema, w OE i prestiżowym tenisie, jest ta rywalizacja Borg-Connors-McEnroe.

Z pewnością RG było "spokojnym" królestwem Borga; jego sukcesy wyrwały RG z letargu w latach 70., ale nigdy nie doszło do spotkań z pozostałą dwójką.

Podczas gdy Wimbledon i US Open przyniosły najbardziej zacięte bitwy, godne greckiej tragedii.

Pozostawiło to trwały wpływ na postrzeganie każdego Wielkiego Szlema nawet dzisiaj i odzwierciedla wpływ, jaki Borg nadal wywiera.

Odzwierciedla to również status "biednego krewnego" AO z lat 70. i wczesnych lat 80. (mimo że AO podjęło znaczne wysiłki, aby powrócić do rodziny), które paradoksalnie zakończyły swoją ciemną epokę, dzięki spadkobiercom Borga, Wilanderowi i Edbergowi, prawdziwym, ale znacznie bardziej dyskretnym pionierom lat 80.
 
#19 ·
Rywalizacje Federera z Nadalem i Djokoviciem były kluczowe dla uczynienia Federera wielką ikoną sportu. Gdyby nie miał równych sobie, sprzedaż "one-man show" byłaby nieco trudniejsza.
Ładna zamiana ról, przyznaję. 🤓

To nie tak, że Federer istniał przed Nadalem i Djokoviciem, a to oni prowadzili całe swoje kariery za Federerem... nawet po tym, jak Maestro przeszedł na emeryturę. 😅

Albo może tak, jakby w Fed Express „przyczepili” „wagony” Nadala i Djokovicia… jeśli mogę tak powiedzieć :oh:
 
#22 ·
McEnroe jest również Amerykaninem i pojawiał się w programach telewizyjnych, filmach i wszędzie. Ledwo słychać o Federerze od czasu jego przejścia na emeryturę (nic w tym złego)
McEnroe sam postawił się w świetle reflektorów po zakończeniu kariery tenisowej. Dlatego. Po karierze można robić wiele rzeczy, McEnroe pozostał aktywnie w polu grawitacyjnym sportu.
 
#29 ·
Powinno być w porządku dla fanów Nadovica przyznać, że Federer po prostu miał więcej stylu, artyzmu i elegancji.

Jasne, tytuły też są ważne i zdobyli ich sporo, ale jeśli publiczna definicja GOAThood jest większa niż zwykłe liczby, to powinniśmy docenić ich postrzeganie.
I szczerze mówiąc, nie wiem, dlaczego ktokolwiek miałby z tym problem. Rzeczy, których nie da się zmierzyć liczbami, dodają życiu więcej piękna i uznania. Statystyki i matematyka to nie wszystko. Ludzie postrzegają i doceniają rzeczy w życiu, które wykraczają poza liczby, i to jest piękne w życiu. A jak powiedział @BurnsTennis, jest kilku graczy, którzy są ikoniczni na swój własny, wyjątkowy sposób. Nie mówię, że Federer jest jedyną wielką ikoną tutaj.
 
  • Like
Reactions: FlyingSaucer
#18 ·
Szczerze mówiąc, ja też tak myślę.

McEnroe to dobry wybór, ale jest to głównie amerykańskie lub w amerykańskich serialach telewizyjnych. Nie jestem pewien, czy ludzie spoza tego kręgu znają go tak dobrze, jak innych, czy też świat.

Kiedy jedziesz do Azji lub Ameryki Południowej, zazwyczaj jako pierwszy pojawia się nazwisko Rogera Federera. Szczególnie w Azji zauważyłem. Mogę to potwierdzić, ponieważ mieszkam w kraju w Azji i jestem Peruwiańczykiem. Nie mogę wiele powiedzieć o Afryce i reszcie, ale biorąc pod uwagę, że Federer rozegrał mecz dla Afryki w 2020 roku i realizuje swoje projekty w Afryce Południowej ze swoją fundacją, przypuszczam, że jest tam dość popularny.
 
#28 · (Edited)
Odkąd śledzę ten sport, oto kilka ikon, które widzę z różnych powodów:

Rod Laver - dwukrotny zdobywca kalendarzowego Wielkiego Szlema
Bjorn Borg - wyniósł popularność na nowy poziom dzięki krzyczącym dziewczynom itp. Co ciekawe, jego tenis nie był tak ekstrawagancki jak jego popularność
Jimmy Connors - przyciągnął miliony ludzi swoim duchem walki i odwagą
John McEnroe - ponownie przyciągnął miliony, ale głównie dlatego, że był łobuzem i szalonym geniuszem w jednym
Martina Navratilova - uciekła do USA z Czechosłowacji. Stała się maszyną do wygrywania. Była emocjonalna, ujawniła swoją orientację. Następnie została rzeczniczką różnych spraw
Chris Evert - bardzo podobne zachowanie do Bjorn Borg. Popularna ze względu na urodę i krótkie zaręczyny z Jimmym Connorsem. Legendarna rywalizacja z Navratilovą. 80 meczów!
Billi Jean King - Pomogła w utworzeniu WTA Tour. Wygrała mecz "Bitwy płci" z Bobbym Riggsem. Ostatecznie ujawniła swoją orientację. Została również rzeczniczką w pewnych sprawach. Kompleks tenisowy i zawody nazwane jej imieniem
Steffi Graf - cicha, ale intensywna osobowość, która przyciągała fanów na całym świecie, mimo że trzymała się na uboczu.
Andre Agassi - postrzegany jako osobowość większa niż życie z wielkimi włosami (peruką), liczy się wizerunek, uderzał mocno oburącz swoim ponadwymiarowym rakietem. Pokonał swoje demony, aby wszystko wygrać. Przekonał wielu białych mężczyzn do ogolenia głów, gdy zobaczyli, że dobrze w tym wygląda. Otworzył szkołę dla dzieci z trudnościami w Las Vegas. Poślubił Steffi Graf
Pete Sampras - człowiek, który ścigał i ostatecznie przez dziewięć lat dzierżył rekord Wielkiego Szlema. Przed nim nikt nawet nie mówił o rekordzie Wielkiego Szlema. Jego legendarna rywalizacja z Agassim. Do dziś uważany za Pana Wimbledonu
Venus Williams - pierwsza czarnoskóra kobieta od czasów Althei Gibson, która wygrała Wimbledon. Intensywnie walczyła o równe płace w tenisie
Serena Williams - za wszystkie swoje osiągnięcia i osobowość (dobrą i złą).
Roger Federer - ostatni prawdziwy mistrz gry na wszystkich nawierzchniach z jednoręcznym bekhendem. Wygląda na to, że nigdy się to już nie powtórzy. Alcaraz ma bekhend oburącz, więc nigdy nie będzie tak stylowy. Bekhend oburącz nie może być tak stylowy, nawet jeśli ma wszystkie uderzenia.
Rafael Nadal - Jimmy Connors na sterydach, jeśli chodzi o ducha walki, zrujnował swoje ciało, aby wygrywać mecze i turnieje
Novak Djokovic - jedyna ikona wciąż grająca. Wszyscy inni idole są w przeszłości.

Mogłem pominąć innych, ale to są ikony, które widzę w tenisie. Wspomniałem już o Arthurze Ashe.
 
#36 ·
Odkąd śledzę ten sport, oto kilka ikon, które widzę z różnych powodów:

Rod Laver - dwukrotny zdobywca kalendarzowego Wielkiego Szlema
Bjorn Borg - wyniósł popularność na nowy poziom dzięki krzyczącym dziewczynom itp. Co ciekawe, jego tenis nie był tak ekstrawagancki jak jego popularność
Jimmy Connors - przyciągnął miliony ludzi swoim duchem walki i śmiałością
John McEnroe - ponownie przyciągnął miliony, ale głównie dlatego, że był łobuzem i szalonym geniuszem w jednym
Martina Navratilova - uciekła z Czechosłowacji do USA. Stała się maszyną do wygrywania. Była emocjonalna, ujawniła swoją orientację. Następnie została rzeczniczką w różnych sprawach
Chris Evert - bardzo podobne zachowanie do Bjorn Borg. Popularna ze względu na urodę i krótki narzeczony z Jimmym Connors. Legendarna rywalizacja z Navratilovą. 80 meczów!
Billie Jean King - Pomogła w utworzeniu WTA Tour. Wygrała mecz "Battle of the Sexes" z Bobbym Riggsem. Ostatecznie ujawniła swoją orientację. Została również rzeczniczką w niektórych sprawach. Kompleks tenisowy i zawody nazwane jej imieniem
Steffi Graf - cicha, ale intensywna osobowość, która przyciągała fanów na całym świecie, mimo że trzymała się na uboczu.
Andre Agassi - postrzegany jako osobowość większa niż życie z wielkimi włosami (peruką), wizerunek to wszystko, uderzał mocno z obu skrzydeł swoim ponadwymiarowym rakietem. Pracował nad swoimi demonami, aby wszystko wygrać. Przekonał wielu białych mężczyzn do ogolenia głów, gdy zobaczyli, że dobrze w nich wygląda. Otworzył szkołę dla niedostatecznie uposażonych dzieci w Las Vegas. Poślubił Steffi Graf
Pete Sampras - człowiek, który ścigał i ostatecznie przez dziewięć lat dzierżył rekord Wielkiego Szlema. Przed nim nikt nawet nie mówił o rekordzie Wielkiego Szlema. Jego legendarna rywalizacja z Agassim. Do dziś uważany za Pana Wimbledonu
Venus Williams - pierwsza czarna kobieta od czasów Althei Gibson, która wygrała Wimbledon. Mocno walczyła o równe wynagrodzenie w tenisie
Serena Williams - za wszystkie jej osiągnięcia i osobowość (dobrą i złą).
Roger Federer - ostatni prawdziwy mistrz wszechstronny z jednoręcznym bekhendem. Wygląda na to, że nigdy więcej się to nie zdarzy. Alcaraz ma dwuręczny bekhend, więc nigdy nie będzie tak stylowy. Dwuręczny bekhend nie może być tak stylowy, nawet jeśli ma wszystkie uderzenia.
Rafael Nadal - Jimmy Connors na sterydach, jeśli chodzi o ducha walki, zrujnował swoje ciało, aby wygrywać mecze i turnieje. I oczywiście Król French Open.
Novak Djokovic - jedyna ikona, która jeszcze gra. Wszyscy inni idole są przeszłością.

Może pominąłem innych, ale to są ikony, które widzę w tenisie. Już wspomniałem o Arthurze Ashe.
Taki piękny post. Naprawdę to doceniam. Musimy bardziej doceniać legendy przeszłości, nawet jeśli nie były w naszym guście. Nie mogę znieść J-Maca jako komentatora ani nawet jako osoby, ale nie mogę zaprzeczyć, że miał dużo czystego talentu S&V. Nie mogłem znieść Szarapowej, ale nie mogę zaprzeczyć, że wniosła więcej zainteresowania do tenisa kobiet, nawet jeśli nie była tak skuteczna jak Henin czy Serena. Szanowałem jej nieustępliwego ducha walki, niezależnie od tego, ile razy przegrywała z Sereną. W tenisie jest coś więcej niż tylko tytuły i osiągnięcia. Osobowości i narracje (historie) są w wielu aspektach prawie równie ważne. Innego dnia oglądałem skróty Jamesa Blake'a (był bardzo zabawny do oglądania w swoim szczycie). Wywołało to we mnie to, jak bardzo podobał mi się jego komentarz w ostatnim USO. I zauważyłem, jak bardzo jego technika jest podobna do techniki Samprasa. Był ofensywnym graczem z głębi kortu, ale jego uderzenia (FH, BH i serwis) były inspirowane Samprasem, jeśli ludzie uważnie przyglądali się grze Blake'a. To było fajne zauważyć. Federer oczywiście był inspirowany Samprasem i Edbergiem. I prawdopodobnie w pewnym stopniu Borgiem. Bez inspiracji od legend nie mielibyśmy wielkości takiej jak Wielka Trójka. Wiem, że Sampras inspirował Djokovicia, ale nie wiem, kto był ulubioną legendą Nadala z przeszłości. Może Borg? Może powinienem to sprawdzić.
 
#31 ·
Zrobiłem w tym roku wątek w pełni doceniający Nadala, a teraz kolej na Federera. Nie mam problemu z tym, mówiąc to jako fan Djokovicia. Nole osiągnął najwięcej i powinien być z tego dumny. Osobiście uważam, że cała trójka jest na tym samym poziomie. Kiedy osiągniesz 20+ tytułów wielkoszlemowych, znajdujesz się w bardzo wyjątkowym gronie, i wtedy ludzie mogą argumentować za kimkolwiek chcą. To jest w pełni zrozumiałe. Kilka punktów, które potoczyły się inaczej, a liczba tytułów wielkoszlemowych mogłaby łatwo wyglądać inaczej. Wszyscy osiągnęli niesamowite rzeczy, które można wykorzystać w niezliczonych argumentach (jeśli masz czas, by nieustannie kłócić się o "GOAT"). Wszyscy są GOATami na swój sposób. Zajęło mi dużo czasu, aby osiągnąć ten poziom mądrości, ale jestem tutaj, widząc więcej niż tylko osiągnięcia mojego ulubionego gracza.

Biorąc to pod uwagę, ten wątek nie dotyczy "GOAT". Dla mnie Federer jest naprawdę największy pod względem wpływu na świat tenisa. To nie tylko kunszt tenisowy, wygrane czy szczyt formy. Sama osoba wzbudziła niesamowite zainteresowanie światem tenisa. Nie był promowany przez media jako następna wielka rzecz (przynajmniej nie bardziej niż Safin, Roddick czy Hewitt na początku), więc całe to zainteresowanie, które Federer wzbudził w sporcie, było wynikiem jego ciężkiej pracy. To wszystko było Federer. Był zbyt oryginalny i zbyt dobry. Alcaraz/Sinner mogą wygrać 30 tytułów wielkoszlemowych, ale nie mogą być Federerem (i nie muszą, to jest w porządku). Nawet pomijając styl, są po prostu nigdzie tak intrygujący osobowościowo. Roger miał po prostu nieporównywalną aurę. Perfekcjonista do szpiku kości. Zbyt uparty (a może zbyt chciwy), by zadowolić się samym zwycięstwem. Chciał też wyglądać perfekcyjnie, robiąc to (@florentine omawiał to szczegółowo wcześniej). To z pewnością dodało wiele do uznania. Jeśli już cokolwiek, to zasłużył na miłość establishmentu, lol.

Alcaraz ma jak dotąd świetny wizerunek (Sinner też, być może) i jest bardzo lubiany, ale Federer miał bardzo wyjątkową krawędź. Jego gniewne i surowe momenty sprawiały, że był bardziej lubiany i bardziej ludzki. Jego płacz czynił go bardziej ludzkim. Był doskonały, ale jednocześnie wadliwy, ale to tylko czyniło go coraz bardziej interesującym. Potrafił płynnie mówić kilkoma językami i można było wyczuć, że jest niezwykle inteligentny. Języki nie są tylko na pokaz. Można było wyczuć, że kryje się w nim znacznie, znacznie więcej. Był kompletnym pakietem dla świata tenisa. Tak intrygująca osobowość.

Pozostali trzej (Djoković, Nadal i Murray), którzy z nim ciężko rywalizowali, są na swój sposób również bardzo interesujący i mieli w sobie wiele pasji, ale Federer był dla większości świata tenisa zrozumiałe zbyt wyjątkowy. Byłoby interesujące zobaczyć, czy napisze książkę i dowie się więcej o nim jako osobie i o tym, jak postrzega życie poza tenisem, co jest dla niego naprawdę ważne w życiu. Czy Federer w ogóle wierzy w Boga i jak bardzo jest duchowy? Być może Federer był ostatecznym arcydziełem tenisa Boga, a my mieliśmy szczęście być tego świadkami.

Za artystą stoi dusza i duch. Było głębokie, nieustępliwe pragnienie stworzenia czegoś naprawdę wyjątkowego, co było najważniejsze dla samego Federera, nawet jeśli czasami wiązało się to z pewnymi kosztami. Być może tylko on mógł to w pełni zrozumieć. Można śmiało powiedzieć, że odcisnął swoje piętno na prawie wszystkim w tenisie i osiągnął więcej, niż chciał. Zainspirował coś więcej niż tylko zwycięstwo, i to należy podziwiać. Zaprzeczanie temu jest brakiem szacunku dla niewiarygodnej ciężkiej pracy, którą włożył w doskonalenie takiego kunsztu. Nie grał po prostu tak dopracowanego, pięknego tenisa. Nieustannie majstrował przy wszystkim, aby tańczyć na korcie w tak estetycznie przyjemny sposób.

Podsumowanie: Zbyt dużo aury + dużo wygranych + intrygująca osobowość, nie tylko zwykły miły facet + połączenie wygranych ze stylem do perfekcji + biegły w kilku językach + autentyczna energia i dobry ojciec rodziny + znowu zbyt dużo aury. Wszystkie te czynniki przyczyniły się do tego, że Federer jest najbardziej ikonicznym graczem, jakiego kiedykolwiek zobaczymy.

Nie mogę się doczekać jego wywiadu z Roddickiem. Mam nadzieję, że dowiem się o nim czegoś nowego.
Jeśli naprawdę szukasz ikony tenisa, nie szukaj dalej niż Arthur Ashe... to kwestia faktów, jak odważny był. Ale chciałem to po prostu zaznaczyć.
 
#32 ·
Odkąd śledzę ten sport, oto kilka ikon, które widzę z różnych powodów:
Zgadza się, ale twoja lista nadal zawiera główne OE ATG.

Inni, bardziej dyskretni lub kontrowersyjni, są zapominani, tacy jak Lendl, Edberg i Wilander.


Mogłem pominąć innych, ale to są ikony, które widzę w tenisie. Wspomniałem już o Arthuru Ashe.
Tutaj etykieta „ikoniczny” różni się od statusu ATG i liczby wielkich szlemów.

Moim zdaniem, w zupełnie innym kontekście niż Ashe, ale odzwierciedlając pewną erę, Nastase i Gerulaitis są również ikoniczni, z pewnością nie „najbardziej ikoniczni”, ale ludzie często tłoczyli się, aby zobaczyć mecz tych zawodników.

W tym sensie byli prawdziwymi gwiazdami.
 
#34 ·
@talicnitom Proszę. Djokovic nigdy nie był w sytuacji, w której musiałby poświęcić "całą swoją karierę" z powodu braku szczepienia, ponieważ w tamtym czasie miał po trzydziestce, a większość jego kariery była już za nim. W tym momencie miał już bogate CV i wiele milionów zarobków.

Miło widzieć, że ten wątek od fana Djoko tak cię zdenerwował.
 
#41 ·
@talicnitom Proszę. Djokovic nigdy nie był w sytuacji, w której musiałby poświęcić "całą swoją karierę" z powodu braku szczepienia, ponieważ w tamtym czasie miał po trzydziestce, a większość jego kariery była już za nim. Miał już wtedy bogate CV i wiele milionów zarobków.

Miło widzieć, że ten wątek od fana Djo tak cię podnosi na duchu, chociaż.
ok, tylko GOAThod i jego marzenie, że walczy o całą swoją karierę i był tak blisko jej osiągnięcia w tamtym momencie!

 
#39 ·
Federer jest zdecydowanie i bez wysiłku najbardziej ikonicznym tenisistą wszechczasów. Naprawdę jedyny w swoim rodzaju. Nie można naprawdę naśladować niezwykłej techniki serwisu i forhendu.
Jeśli teraz szukasz wzoru do naśladowania (pod względem gry), Djokovic byłby tym gościem, ponieważ większość ludzi gra z oburęcznym bekhendem.
 
#47 ·
Borg był większą ikoną w swoich czasach, kiedy grał. Prawdopodobnie największą w historii tenisa.
Może ma dobre argumenty. Urodziłem się w 1992 roku, więc niewiele wiem o tamtej erze. Pierwszy mecz, który obejrzałem, to finał lub półfinał French Open między Gugą a Ferrero, o ile pamiętam. Epicki, pięciosetowy mecz, jeśli dobrze pamiętam. Mówiąc o Borgu, nawet sam Federer powiedział w niedawnym wywiadzie, że chciałby porozmawiać z Borgiem na osobności. Uważam, że to było interesujące.
 
  • Like
Reactions: SaFed2005
#49 ·
@Nole Rules Murray doznał takiego wyczerpania i obrażeń ciała, jakich można by się spodziewać po weteranie boksu, który odkłada rękawice. Może Murray posunął się o dwa kroki za daleko z tą analogią boksera wyprowadzającego kontry w sporcie bez kontaktu....
Niestety prawda. Powinien był znaleźć sposób na poprawę swojego serwisu i drugiego serwisu oraz być bardziej ofensywnym ogólnie. Jego gra była brutalna dla ciała, pomimo jego niesamowitej kondycji.
 
#51 ·
Zgadzam się i nie zgadzam z tym postem, myślę, że wszyscy trzej wielcy gracze są bardzo specyficzni na różne sposoby: Federer, jego obsesja na punkcie perfekcji i ogromne ego, które opanował, aby działać na jego korzyść, wydaje się, że nigdy nie można było go naprawdę poznać... Nadal, jego graniczące z OCD zachowania, rytuały, raczej nienawiść do przegrywania niż miłość do wygrywania, nawet gdy wygrywa na granicy cierpienia. Często przez wielu źle rozumiany. Djokovic, człowiek, który zawsze był w cieniu, który znalazł swoją niszę, aby dołączyć do imprezy, gdzie siedziały już dwa giganty, i ostatecznie wziął większy kawałek tortu, ze swoją kombinacją uporu (nie akceptowania prawie niemożliwego) i elastyczności, aby spróbować wszystkiego i otworzyć się na badania i zmiany bardziej niż inni.
 
#57 ·
Prawdopodobnie OP ma rację. Federer zdobył swoją popularność i status nie tylko dzięki dominującym wynikom, ale także dzięki estetycznemu stylowi gry, który przyciągał fanów. Nie wykluczam jednak, że Alcaraz może zdobyć podobny status, jeśli będzie tak grał jeszcze przez kilka lat. Ten facet zdecydowanie ma to w swojej grze, aby oczarować fanów.
 
  • Like
Reactions: FlyingSaucer